piątek, 9 sierpnia 2013

50 PRZYPADKOWYCH FAKTÓW O MNIE

Cześć dziewczyny!
50 faktów o.. podbija blogosferę od jakiegoś czasu. Sama po sobie wiem, że tego typu post czyta się z przyjemnością ciekawością. Wiele z Nas chętnie dowiaduje się czegoś o blogerkach, których strony odwiedzamy. Może i wśród Was znajdzie się ktoś, kogo zainteresuje mój wpis.
Od razu zaznaczam, że zdjęcie jest stare, ale bardzo je lubię i poza dłuższymi włosami, wiele się nie zmieniło.




1. Skończyłam studia, pozostało mi się tylko obronić. Nie cieszę się jednak zbytnio, bo wiem, że kończy się beztroski rozdział w moim życiu.

2. Myślę o własnej działalności.

3. Pracuję od 16 roku życia z małymi przerwami, całe liceum pracowałam w weekendy.

4. Jestem w stałym związku już 7 rok.

5. Moją pasją jest gotowanie, uwielbiam karmić ludzi i testować nowe przepisy, smaki.

6. Zawsze chciałam zobaczyć Rihannę na żywo i zrealizowałam to.

7. Mam dwie najlepsze przyjaciółki. Zostały w mojej rodzinnej miejscowości, ale mamy stały kontakt. Z jedną przyjaźnię się od 14 lat, z drugą od chyba 9. 

8. Uwielbiam kupować żywność na bazarkach.

9. Najważniejszą osobą w moim życiu jest mój brat.

10. Jestem świetna w przygotowywaniu ciast, deserów, chociaż nie jest to mój ulubiony posiłek.

11. Marzę o buldożku francuskim.

12. Lubię swoje paznokcie.

13. Nie lubię natomiast ich malować, chociaż nie wyjdę z domu, póki tego nie zrobię.

14. Każdego dnia używam eyelinera.

15. Mam obsesję na punkcie Marilyn Monroe, chciałabym mieć wszystkie książki i filmy z nią związane.

16. Słabo pływam.

17. Jestem do bólu szczera i czasem zbyt bezpośrednia.

18. Od 2009 roku jeżdżę regularnie na festiwal Hip Hop Kemp w Czechach.

19. Ale ten rodzaj muzyki nie jest jedynym gatunkiem, który lubię posłuchać. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że większość ma chociaż jedną piosenkę, którą lubię.

20. Nie lubię się opalać, choć lubię być opalona.

21. W liceum byłam uzależniona od solarium, od 2 lat uczęszczam tam bardzo rzadko, a od pół roku nie zaglądałam w ogóle.

22. Uwielbiam (niestety) fast foody, ale staram się z nimi nie przesadzać.

23. Filmy lubię oglądać w kinie, w domu często zasypiam, a wtedy mój D. określa mnie mianem kinomaniaka.

24. Uwielbiam tańczyć.

25. Lubię oglądać suknie ślubne.

26. We wnętrzach lubię zmiany, remonty mniej, ale nowy wystrój już tak.

27. Często się czymś martwię, czasem na wyrost.

28. Kiedyś miałam obsesję na punkcie prostowania włosów, teraz robię to coraz rzadziej.

29. Nienawidzę owadów, są takie natrętne.

30. Lubię sprzątać.

31. Gdy nie sprzątam, ani nie gotuję, uwielbiam się wylegiwać.

32. Jeszcze nie mam prawa jazdy.

33. Marzy mi się podróżowanie po całym świecie.

34. Chciałabym skończyć wyższe studia, kończące się inżynierem gastronomii w Olsztynie.

35. Większość ciuchów kupuję w SH, kiedyś nawet nie weszłabym do żadnego z nich.

36. Kosmetyki głównie zamawiam przez Allegro.

37. Nie cierpię myć okien.

38. Fascynują mnie historie z czasów wojny i okresu międzywojennego.

39. Żałuję, że nie potrafię pięknie śpiewać.

40. Żałuję również, że nie znam perfekt angielskiego i to z brytyjskim akcentem. Uwielbiam słuchać Brytyjczyków.

41. Czytam etykiety na opakowaniach, a gdy kupuję wędliny "na wagę", to tylko w sklepach gdzie mogę przeczytać ich skład, np. Piotr i Paweł.

42. Często chodzę na różne koncerty.

43. Po urodzeniu w szpitalu leżałam tylko raz i nie chcę tam wracać nigdy więcej.

44. Ze względów zdrowotnych muszę unikać pieczywa.

45. Mam atopowe zapalenie skóry.

46. Uwielbiam wędrówki po lesie i jego zapach.

47. Telewizor jest włączony, mimo, że go nie oglądam. W tle gra przez większość czasu, gdy jestem w domu.

48. Lubię czytać książki.

49. Niestety lubię rywalizować i ciężko mi przegrywać.

50. Przez jakiś czas pracowałam jako brafitterka, ukończyłam kursy i nadal interesuję się tą tematyką.


Jak widzicie fakty są zupełnie przypadkowe i bez problemu wypisałabym drugą 50.
W komentarzach nie przepadam za spamowaniem, ale dziś proszę bardzo, wrzucajcie linki do Waszych 50 faktów.

Miłej lektury,
 Ania.

3 komentarze:

  1. Stwierdzam, że masz kilka cech wspólnych ze mną :)
    Na przykład szczerość do bólu, sh, wystrojami wnętrz i manią prostowania włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja tam lubię tą Twoją szczerość i bezpośredniość :)

    OdpowiedzUsuń