wtorek, 6 sierpnia 2013

DEZODORANT W KAMIENIU CRYSTAL- CZYLI MÓJ ABSOLUTNY FAWORYT

Witajcie,

przepraszam Was z kilkudniową przerwę i już się tłumaczę. Przyjechała do mnie moja koleżanka z rodzinnego miasta, potem w Szczecinie odbywał się finał regat wielkich żaglowców Tall Ship Races. Było cudownie i myślę, że miasto zyskało w oczach zarówno mieszkańców, jak i turystów.

Dziś zjawiam się z moim absolutnym faworytem wśród dezodorantów. Przetestowałam ich setki i obojętnie jak dobrze chroniły przed potem, obojętnie jak ładnie pachniały, obojętnie jak były wydajne, zawsze miałam jeden problem... podrażnienia. Niestety nigdy nie mogłam swobodnie odkryć swoich pach, ponieważ zawsze miałam jakieś krostki. To była udręka i trwała kilka lat. Szukałam do czasu, aż w odpowiedzi na komentarz otrzymałam informację o Crystal (I tutaj serdecznie dziękuję Magdalenie z Piękno jest w nas, będę wdzięczna do końca życia :*)

Crystal jest dezodorantem mineralnym, zawiera w sobie kryształ soli wulkanicznej- ałun, za to pozbawiony jest barwników, parabenów i soli aluminium. Produkt bezzapachowy, ale świetnie radzi sobie z neutralizowaniem potu. 

Sposób użycia mnie zaskoczył, gdyż nigdy nie miałam do czynienia z tego typu kosmetykiem. Przed aplikacją należy go zwilżyć. Producent zapewnia, że przy codziennym stosowaniu wystarczy na rok i ja jestem w stanie w to uwierzyć. Używam go od kilku tygodni i nie ma absolutnie żadnych śladów zużycia.

Opakowanie jest dosyć ciężkie, wykonane z plastiku. Plusem jest możliwość wykręcania i wkręcania produktu ponownie. 

Dla mnie jednak najbardziej istotne jest działanie. Dezodorant daje komfort, zapewnia świeżość przez cały dzień, a co najważniejsze koi i likwiduje wszelkie podrażnienia. Odkąd go stosuję zniknęły wszelkie niedoskonałości i mogę cieszyć się gładkimi pachami. Po raz pierwszy w życiu odnalazłam swój antyperspirantowy ideał!

Dostępny w Rossmannie za około 25 zł.





Byłyście na Tall Ship Races?
Znacie dezodorant Crystal? Macie podobny problem, a może pomogło Wam coś innego? Czekam na komentarze :)
Ania

6 komentarzy:

  1. już dawno zamierzałam go wypróbować i na pewno to uczynię gdy skończę kulkę floslek

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam go, gdzie go można kupić??:P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja sie troche boje, czy da rade z ochrona...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie radzi sobie bardzo dobrze, praktycznie cały dzień, nawet w te upały

      Usuń
  4. Nie miałam ale wiele dobrego o nim czytałam więc warto się mu bliżej przyjrzeć jak skończę swój.

    OdpowiedzUsuń