Cześć,
dziękuję Wam za tak pozytywne komentarze pod wczorajszym makijażowym wpisem. Jest mi naprawdę bardzo miło.
Idąc za ciosem pokażę Wam dzisiaj moją ukochaną paletkę do brwi ELF MEDIUM. Dodam tylko, że przy wczorajszym makijażu jej nie użyłam, ponieważ mam świeżo zrobioną hennę. Zdjęcia, które możecie zobaczyć poniżej wykonałam kilka dni temu.
Moje brwi wymagały wielu miesięcy zapuszczania i doprowadzania ich do porządku przez niezastąpioną koleżankę Lucynę. Sama kilka lat temu porządnie zawaliłam sprawę i patrząc na zdjęcia z tamtego okresu nie mogę uwierzyć jak można było mieć takie brwi?! Masakra.... Na szczęście to już za mną i bardzo zmądrzałam od tamtej pory :) Niestety nie należę do szczęściar z pełnym łukiem brwiowym i muszę wspomagać się kolorowymi kosmetykami. Kształt jest ładny, więc zmuszona jestem wyłącznie uzupełnić niewielkie braki, gdzie włoski po prostu nie rosną.
Uważam, że podkreślone brwi nadają charakteru twarzy i podkreślają oczy. Wcześniej używałam brązowego cienia, który nakładałam na mokro, jednak jakiś czas temu zdecydowałam się na paletkę Elf i to był strzał w dziesiątkę.
Zobaczcie moje brwi bez "obróbki"
Najpierw skośnym pędzelkiem nakładam woskowy cień (ten z lewej strony) na dolną linę brwi. Delikatnie przeciągam od wewnętrznego kącika, aż po sam koniec.
Następnie wypełniam łuk od góry, a całość przeciągam drugim cieniem i przeczesuję szczoteczką do brwi.
Końcowy efekt prezentuje się następująco.
Moją paletkę stosuję wyłącznie wtedy, gdy po hennie nie ma już śladu. Jak same wczoraj widziałyście ( a jeśli nie widziałyście zapraszam TUTAJ) wcześniej jej nie potrzebuję.
A Wy używacie kosmetyków do podkreślenia brwi? Jakie są Wasze sprawdzone sposoby?
Ania
Ja dorobiłam się brązowej kredki do brwi, bo też niestety mam ubytki :)
OdpowiedzUsuńja nie poskreślam brwi, nigdy o tym nie pamiętam
OdpowiedzUsuń